Wynagrodzenia w Polsce w górę

Chiny się zadłużają, ropa znów tanieje, a Polacy zarabiają coraz więcej.

    Nowy chiński rok przynosi powiew optymizmu na rynkach finansowych, zwłaszcza w Azji. Obawy o pogłębienie spadków po powrocie na parkiety w Szanghaju się nie sprawdziły. Za dzisiejsze wzrosty odpowiadał przede wszystkim odczyt dotyczący nowych kredytów w Państwie Środka. Wynik na poziomie przekraczającym 2,5 biliona juanów jest zdecydowanie najwyższym w historii. Analitycy spodziewali się wyniku w okolicach 1,8 bln juanów. Na zwiększoną akcję kredytową swój wpływ mają prawdopodobnie działania banku centralnego, który cały czas stara się pomóc zwalniającej gospodarce. Również umocnienie juana zostało pozytywnie odebrane przez inwestorów.

    W ostatnim czasie sytuacja na wielu rynkach jest zależna od zachowania cen ropy. Dlatego jednym z najważniejszych wydarzeń było dzisiejsze spotkanie w Doha. W stolicy Kataru dyskutowano nad przyszłością rynku czarnego złota. W zawartym porozumieniu jest deklaracja o nie zwiększaniu wydobycia. Ciężko oczekiwać, by taki konsensus był wystarczający ponieważ od dawna mamy do czynienia z nadpodażą. Rynek z nadzieją czekał na informacje o solidarnym ograniczaniu wydobycia. Na fali rozczarowania kontrakty na ropę potaniały o blisko 2 dolary za baryłkę. Tanie paliwo dalej będzie ciążyć na globalnym wzroście gospodarczym oraz utrudniać walkę z deflacją.

    O tym jak istotne są ceny ropy naftowej dla inflacji mogliśmy się przekonać o 10:30. W tym czasie Wielka Brytania zaprezentowała odczyty dotyczące cen. Anglicy cały czas zmagają się ze znikomą dynamiką cen. W przeciągu roku towary i usługi podrożały zaledwie o 0,3%. Wyniki inflacji bazowej, czyli po wyłączeniu między innymi cen energii, kształtują się na poziomie 1,2%. Warto zauważyć, że większość odczytów dotyczących cen była poniżej oczekiwań.

    Na dzisiejszym posiedzeniu polskiego rządu, jest dyskutowany tak zwany “plan Morawieckiego”. Wicepremier i minister rozwoju prezentuje strategię zrównoważonego rozwoju na kolejne lata. Główną osią programu jest bilion złotych przeznaczonych na inwestycje. Źródłem tych środków mają być przede wszystkim fundusze unijne, środki na lokatach polskich firm oraz spółki Skarbu Państwa. Cały plan ma opierać się na pięciu filarach: reindustrializacja, rozwój innowacyjnych firm, kapitał dla rozwoju, ekspansja zagraniczna oraz rozwój społeczny i terytorialny.

    O godzinie 14:00 zostały opublikowane dane dotyczące zatrudnienia oraz średniego wynagrodzenia w Polsce. W styczniu zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 5,7 mln, co oznacza wzrost o 2,3% rok do roku. Przeciętne wynagrodzenie wzrosło o 4% i wynosi obecnie 4101,4 zł. Oba te odczyty pozytywnie zaskoczyły rynek.

    Pomimo dobrych danych polski złoty osłabia się w stosunku do głównych walut. Euro obecnie kosztuje ponad 4,40 zł. Za dolara należy zapłacić 3,95 zł. Dziś również drożeje frank, który obecnie zmaga się z ważnym poziomem równych 4,00 złotych. Funt który od rana drożał, obecnie powrócił poniżej wczorajszego zamknięcia i kosztuje 5,66 zł.