Strona główna > Komentarze walutowe > Złoty kapituluje?

Złoty kapituluje?

Autor: Krzysztof Adamczak

Po kilku dniach zażartych prób pokonania ważnych wsparć na parach złotowych dziś obserwujemy odwrót i osłabienie złotego. Naszej walucie nie pomogły odczyty z rodzimej gospodarki. Wieczorem czekają na nas „minutki” FEDu oraz wyniki kwartalne Nvidii.

Kluczowa środa

Dzisiejsza sesja jest uznawana za najważniejszą w obecnym tygodniu zarówno lokalnie dla złotego, jak i na szerokim rynku. Zwłaszcza wczoraj dało się wyczuć, że znaczna część inwestorów stoi z boku, wyczekując na kluczowe impulsy. Co ciekawe jednak te mają nastąpić dopiero wieczorem, a już teraz widzimy zwiększoną zmienność i próby rozgrywania oczekiwań. Ofiarą tego pada nasz złoty, który ze względu na szerokie umocnienie dolara, wyraźnie traci. A przecież ostatnie sesje upłynęły na walkach z kluczowymi wsparciami przy 4,25 zł dla euro oraz 3,91 zł wobec dolara. Ich przełamanie miało otworzyć drogę do kolejnej fali umocnienia złotego. Wiele wskazuje na to, że to się jednak nie wydarzy. Dzisiaj widzimy wyraźne osłabienie naszej waluty. Dolar przebił już poziom 3,94 zł, euro powoli dochodzi do 4,27 zł.

Mieszane odczucia

Lokalnie dostaliśmy dziś całkiem sporą paczkę danych z gospodarki. Dużo emocji zawsze budzą odczyty o wzroście wynagrodzenia. Te rosną wolniej, niż oczekiwali analitycy, słabiej też wyglądają względem poprzedniego odczytu. Ciężko jednak mówić, że wynik na poziomie 11,3% jest słaby. Zwłaszcza po urealnieniu, czyli odliczeniu inflacji, która ostatnio dynamicznie spada, rezultat w okolicach 9% jest raczej niespotykany. Niepokoić może za to kolejny spadek zatrudnienia. Tu trend spadkowy obserwujemy od ponad dwóch lat i kwietniowy wynik – 1,8 tysiąca etatów mniej – również się w niego wpisuje. Słabo wypadły też wyniki związane z koniunkturą konsumencką. Z drugiej strony bardzo dobrze zaprezentowała się produkcja przemysłowa, która urosła o blisko 8%. Część analityków zwraca tu uwagę na efekt kalendarzowy – w tym roku w kwietniu mieliśmy dwa dni pracujące więcej niż w 2023 roku, jednak jest to wytłumaczenie co najwyżej połowiczne. Polska produkcja przemysłowa ma się po prostu dobrze.

Powiedzieli, co mieli powiedzieć

Globalnie kalendarz makroekonomiczny również jest wypełniony po brzegi. Teoretycznie kluczowym wydarzeniem powinna być publikacja protokołu z posiedzenia FOMC. W ostatnich godzinach jednak mieliśmy prawdziwy wysyp wystąpień członków FEDu, którzy nie pozostawili cienia wątpliwości co do swojego nastawienia. Nadzieje na gołębi zwrot trzeba odłożyć przynajmniej do połowy czerwca i wygląda na to, że inwestorzy już się z tym pogodzili. Więcej emocji budzi za to dzisiejszy kwartalny raport Nvidii. Gigant technologiczny przyzwyczaił już, że jest w stanie pozytywnie zaskoczyć nawet przy teoretycznie mocno rozdmuchanych oczekiwaniach. Jest to w ostatnim czasie jeden z kluczowych barometrów, w jakim tempie rozwija się rewolucja AI. A to właśnie ona stoi w dużej mierze za optymizmem panującym w ostatnich miesiącach na parkietach giełdowych. Z odczytów, które już za nami warto zwrócić uwagę na inflację na Wyspach, która wciąż jest w trendzie spadkowym, jednak tempo obniżania się niebezpiecznie zwolniło. Powoduje to, że decydenci Banku Anglii coraz bardziej przechodzą na jastrzębią stronę mocy, co skutkuje przesunięciem oczekiwań co do obniżek stóp procentowych. Obecnie rynek wycenia, że taki ruch może nastąpić we wrześniu. Efektem tego jest umocnienie się funta na szerokim rynku.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Umocnienie USD przed świętami
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Euro próbuje odrobić straty
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Decydenci z Fed zakładają mniej obniżek stóp w 2025
Krzysztof Pawlak