Zmiany na kursie euro. Czy polscy eksporterzy mają się czego bać?

Otwarcie granic, a także szeroko pojęta globalizacja sprawiły, że coraz więcej polskich przedsiębiorców decyduje się rozpocząć ekspansję swoich biznesów poza granice naszego kraju. Jeśli zawęzimy horyzont i przyjrzymy się tylko Europie to dostrzeżemy jeszcze jeden czynnik, który wspiera decyzję o wyjściu na zewnątrz. Jest to wspólny środek płatniczy w większości państw europejskich – euro. Wprowadzenie wspólnej waluty ułatwia prowadzenie działalności handlowej. Większość przedsiębiorców nie musi już bowiem zastanawiać się chociażby jaka waluta obowiązuje w danym kraju i borykać się z ciągłymi przewalutowaniami środków.

Wychodząc poza granice swojego kraju każdy prowadzący biznes musi odpowiedzieć sobie na szereg pytań. Jakie prawa obowiązują w danym kraju? Czy zagraniczna działalność w ogóle się będzie opłacała? Jakie dodatkowe środki pochłonie? Jakie będą potencjalne zyski? Czy na nasze produkty będzie odpowiedni popyt? Polscy przedsiębiorcy dodatkowo muszą przeanalizować jaki wpływ na prowadzoną działalność będzie miała zmiana kursu euro. Niestety nie jest to najprostsza rzecz do zrobienia.

Ryzyko walutowe można obliczyć, niestety dla przedsiębiorców, tylko czysto teoretycznie. Notowania walut podlegają bowiem ciągłym wahaniom i nigdy nie wiadomo, w którą stronę podąży kurs euro danej waluty. Na notowania walut działa bowiem szereg czynników nie tylko tych wewnętrznych, jak makroekonomiczne odczyty z gospodarki, decyzje Rady Polityki Pieniężnej, czy działania polityków. Na notowania pary EUR/PLN wpływają również wszystkie czynniki kształtujące wartość euro, m.in. decyzje Europejskiego Banku Centralnego, a także większość wydarzeń ze świata mających mniej lub bardziej globalny wpływ. Najświeższymi przykładami mogą być wojna celna między Chinami a USA, czy zawirowania wobec włoskiego budżetu.

Próbując oszacować ryzyko walutowe, które będzie towarzyszyło wymianie złotówki na euro oraz euro na złotówkę najłatwiej będzie prześledzić zmienność na parze EUR/PLN na przestrzeni ostatnich lat. Biorąc pod uwagę notowania złotówki do euro zauważymy, że amplituda wahań w ciągu ostatnich 3 lat wyniosła mniej więcej 40 groszy, co widać na poniższym wykresie.

Dodatkowo największa miesięczna różnica ceny euro w okresie ostatnich 3 lat to ok 25 groszy w styczniu 2016 roku.

Rozważając wejście na europejskie rynki polscy przedsiębiorcy powinni szczególnie zwrócić uwagę na problem ryzyka walutowego i próbować zminimalizować jego wystąpienie w przyszłości. Pomimo tego, że przez ostatnie 3 lata na parze EUR/PLN nie oglądaliśmy jakichś szczególnie gwałtownych ruchów i można by zapomnieć o dodatkowych zabezpieczeniach kapitału to należy pamiętać, że czasem jedna decyzja na świecie może diametralnie zmienić wartość każdej waluty. Miało to miejsce podczas pamiętnego czarnego czwartku 15 stycznia 2015 roku, gdy szwajcarski bank centralny uwolnił kurs franka i jego notowania momentalnie zatrzęsły rynkiem i przyprawiły wiele osób o poważny ból głowy.

Podsumowując, nie jest łatwo chronić się przed ryzykiem związanym ze zmianą wartości waluty. Tym bardziej, że sytuacja na rynkach, a także na świecie jest nieprzewidywalna. Z jednej strony można na takich niespodziewanych ruchach wiele zarobić, lecz z drugiej strony można również wiele stracić, gdy “kurs euro pójdzie w złą stronę”. Warto zatem zawczasu rozejrzeć się za sposobami zminimalizowania ryzyka walutowego, które są oferowane m.in przez banki. Można również ustalić z kontrahentami chociażby krótsze terminy spłaty faktur. Przedsiębiorcy powinni również pamiętać, że mogą również co nieco zaoszczędzić i zmniejszyć ryzyko poprzez szybką wymianę waluty. Powinni wtedy rozejrzeć się za najlepszą ofertą przewalutowania. A wybierać jest z czego. Począwszy od drogich kantorów stacjonarnych i placówek bankowych po kantory internetowe oferujące znacznie niższe spready i platformy wymiany walut, takie jak Walutomat.pl.